Autor Wiadomość
Gosław
PostWysłany: Pią 16:30, 09 Cze 2006    Temat postu:

Jak to?? Przecież to byli tacy CUDOWNI lidzie;-))))
duszyczka
PostWysłany: Pią 11:40, 09 Cze 2006    Temat postu:

heheh ja to wole nauczycieli nie wspominac Wink
Gosław
PostWysłany: Czw 10:17, 08 Cze 2006    Temat postu: O nauczycielach

Jako, że nie posiadam dzieci w liczbie sztu zero, to mogę słuzyc tu tylko własnym doswiadczeniem. W ogólniaku spotkałam najbardziej szalonych profesorów w zyciu. miałam kobiete od PO, taką wysportowaną stara, zylasta zdzire snajer Shocked , której się bałam. Kiedy mielismy zajęcia z pierwszej pomocy, to stała nade mną i mówiła „ Dmuchnij jeszcze raz, żebym widziała, że umiesz dmuchać” Question Exclamation miałam matematyczke, która nie potrafiła liczyć, i darła sie na ludzi "podnieśże to do kwadrata", albo „ tutaj wpisujemy tą liczbę, która jest podejrzana o to, że będzie pierwiastkiem.”

Za to krolowa wszystkich była moja historyczka serduszka
„ …katorżniczą pracę w tej szkole wykonuje nauczyciel”
„Mówię wam, starzenie się to jest świetna sprawa”
„Ja po prostu się zachowuję jak jakaś niepoczytalna starucha”
„Broń się młody!”

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group